Ślub Uli i Piotrka odbył się prawie rok temu, bo 23 listopada 2013 roku. Niesprzyjająca już aura spowodowała, że przesunęliśmy sesję w plenerze na 2014 rok. Bardzo się ucieszyłem, kiedy Ula z Piotrkiem wytrwali w tym postanowieniu i odezwali się, bo dzięki nim przeżyłem świetną przygodę.
Trampki są towarzyszami ich każdej podróży, a było ich wiele. Zwiedzili już chyba pół świata, więc podczas sesji musiał pojawić się ten motyw. Plecaki, walizki, mapy świata, globusy, przewodniki a nawet krem do opalania i kapelusze – to wszystko ledwo zmieściło nam się do samochodu 🙂 Zaczęliśmy Naszą małą podróż 🙂
Między czasie mieliśmy do dyspozycji cały Teatr Osterwy w Lublinie, w którym akurat była zainstalowana niecodzienna scenografia. Na chwilę przenieśliśmy się w inny, bajkowy świat.
Niedawno otrzymałem do Uli i Piotrka piękne referencje i to w wyjątkowej formie, którą możecie zobaczyć poniżej.
Kochane Czary, dziękuję za możliwość towarzyszenia Wam w tej przygodzie jaką był Wasz Ślub i sesja. Do zobaczenia w kolejnych podróżach 🙂