Archiwum autora: Adam Szachtsznajder
Marta i Paweł – Referencje
Marta i Paweł – bez planu, czyli zgodnie z planem :)
Martę i Pawła wspominam jako bardzo sympatyczną i energiczną parę. W dniu ślubu byli spokojni i opanowani, a na plenerze zwariowani i nieprzewidywalni 🙂 Ustaliliśmy tylko dzień sesji, a reszta…? Po prostu wsiedliśmy do samochodu, ruszyliśmy przed siebie i się … Czytaj dalej
Wesołych Świąt
Życzę wszystkim moim byłym i przyszłym parom Wesołych Świąt
Kasia i Tomek
Dziś prezentuję reportaż autorstwa mojej narzeczonej Ilony oraz plener, który wykonałem w Baranowie Sandomierskim. Kasia to anioł. Swym uśmiechem rozweseli każde dziecko z którym na co dzień pracuje. Tomek to konkretny facet twardo stąpający po ziemi. Świetny negocjator i analityk. … Czytaj dalej
Nowe referencje
Dziś dodaje nowo przybyłe referencje od wspaniałej pary Ani i Łukasza. A już niebawem zdjęcia z ich ślubu: To, że współpraca z Adamem będzie wyjątkowa wiedzieliśmy już po pierwszym naszym spotkaniu. To w jaki sposób opowiadał o swojej pracy, pomysłach … Czytaj dalej
W krainie krakowiaka – Dominika i Michał
To były niezapomniane 3 dni w podkrakowskiej Trzebini. Czułem się jak wśród dawno nie odwiedzanej rodziny. Sympatyczna atmosfera, nienaganna gościna i wspaniali ludzie sprawiły, że mogłem idealnie skupić się na pracy… Co tu więcej pisać, przeczytajcie referencje i zobaczcie zdjęcia. … Czytaj dalej
Lipcowo – deszczowo. Ewelina i Łukasz.
Tego dnia padał deszcz, ale nie zepsuło to nastrojów Eweliny, Łukasza i ich gości. Pomimo utrudnień uśmiech na ich twarzach nie znikał nawet na chwilę. Zapraszam na reportaż…
Mistrzowie krajobrazu – Monika i Paweł
Po wcześniejszej zapowiedzi przyszedł czas na odsłonę pełnego reportażu i pleneru pary architektów krajobrazu – Moniki i Pawła (strona ich biura http://www.dezin.pl/). Dawno nie spotkałem tak radosnej, opanowanej i emanującej spokojem pary. Sama ich obecność uspokajała wszystkich wokół, przejętych tym … Czytaj dalej
Sesja w Decathlonie? Czemu nie… Beata i Benek
Z tą wyjątkową parą miałem okazje spotkać się na szalonym weselu prowadzonym przez świetnego DJ Strusia oraz na niecodziennej sesji zdjęciowej. Kilka tygodni po ślubie udało się zgrać terminy i wylądowaliśmy najpierw w ruinach zamku w Janowcu a później w … Czytaj dalej